
– W pompowniach ścieków, a mamy ich już około 100, obrywają się i niszczą urządzenia, spalają silniki elektryczne, bo mieszadła, wirniki oblepione są torbami foliowymi, chusteczkami higienicznymi, prezerwatywami, a ostatnio maseczkami. Taki gałgan może ważyć nawet kilkaset kilogramów – mówi Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich w „Tygodniku eM Kielce”.
Dlaczego nie wolno wyrzucać niczego do toalety?
Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich: – Dlatego, że udrażnianie kanalizacji oraz naprawa pompowni i urządzeń na oczyszczalni ścieków są bardzo kosztowne. Płacą za to wszyscy. Z jednej strony ludzie chcieliby, żeby opłaty za wodę i ścieki były jak najmniejsze, a z drugiej zatykają, niszczą nasz system kanalizacyjny. Dam jeden przykład – jeden nowoczesny samochód do udrażniania kanalizacji może kosztować nawet 2 miliony złotych. A jego używanie też nie jest tanie. Do toalety nie wolno wyrzucać niczego, poza papierem toaletowym.
A co się dzieje z innymi śmieciami?
– To nasze codzienne zmartwienie. W pompowniach ścieków, a mamy ich już około 100, obrywają się i niszczą urządzenia, spalają silniki elektryczne, bo mieszadła, wirniki oblepione są torbami foliowymi, chusteczkami higienicznymi, prezerwatywami, a ostatnio maseczkami. Taki gałgan może ważyć nawet kilkaset kilogramów. Żadne urządzenie tego nie wytrzyma. Niedawno czyściliśmy piaskowniki w oczyszczalni w Nowinach. To takie zbiorniki, na których dnie osadzają się cięższe składniki ścieków. No i wydobyliśmy całą górę patyczków higienicznych. Wyrzucanie tego wszystkiego do toalety to bezmyślność, głupota i koszty, które niepotrzebnie ponoszą wszyscy.
A jaką potrawę z kieleckiej kranówki dziś Pan proponuje?
– Dziś proponuję zdrowe, bezmięsne, rozgrzewające danie na jesienne chłody – czyli makaron z czerwonym pesto. Potrzebujemy 3 litry kieleckiej kranówki, makaron świderki (wł. fusilli, tortiglioni) 500 g, a do pesto – 200 g suszonych pomidorów w oleju, 8 łyżek utartego parmezanu (około 80 g), 100 g orzechów nerkowca, 3 ząbki czosnku, garść świeżych liści bazylii, 3 łyżki octu balsamicznego, 2 łyżki oliwy z oliwek, pół łyżeczki chili, szczyptę soli, pół łyżeczki świeżo zmielonego czarnego pieprzu, szczyptę brązowego cukru.
Makaron gotujemy w kieleckiej kranówce zgodnie z przepisem na opakowaniu. Wszystkie składniki pesto z wyjątkiem parmezanu blendujemy. Zaraz po ugotowaniu i odcedzeniu makaronu, w tym samym garnku mieszkamy go z pesto i parmezanem. Na talerzu można udekorować listkiem bazylii.
Dziękuję za rozmowę.
Wywiad ukazał się w „Tygodniku eM Kielce” 26.09.2021 r.
2021-09-28

Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich został wybrany na kolejną kadencję Rady Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie”. Izba to jeden z największych samorządów gospodarczych w Polsce, zrzesza około pół tysiąca przedsiębiorstw wod-kan.
Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich został wybrany na kolejną, czteroletnią kadencję Rady Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie” (IGWP). Tajne głosowanie odbyło się 20 września w Warszawie, podczas dorocznego Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia Członków IGWP.
Izba to jeden z największych samorządów gospodarczych w Polsce, zrzesza około pół tysiąca przedsiębiorstw wod-kan. Rada Izby liczy 21 członków.
— To dla mnie duża satysfakcja, że po raz kolejny zostałem obdarzony tak dużym zaufaniem koleżanek i kolegów z branży — komentuje wybór prezes Milcarz.
Więcej informacji o Zgromadzeniu
2021-09-22

Tylko 40 domów jednorodzinnych nie będzie miało wody od piątkowego popołudnia do niedzieli rano. W zamian mieszkańcy północnych dzielnic Kielc dostaną lepsze bezpieczeństwo dostaw wody, łatwiejsze usuwanie ewentualnych awarii, rury i infrastrukturę na dziesiątki lat – drugie podejście do wielkiej modernizacji magistrali wodociągowej w rejonie ul. Witosa przygotowały Wodociągi Kieleckie.
Modernizacja magistrali wodociągowej w rejonie ul. Witosa, czyli największych rur o przekroju nawet 600 mm, rozpocznie się w piątek 3 września i zakończy w niedzielę 5 września. Woda na tym odcinku zostanie zamknięta w piątek o godz. 15.00 a przywrócona do godz. 8.00 w niedzielę. To tędy płynie woda zasilająca znaczną część północnych rejonów miasta. Pod ziemią zostanie wymienionych aż 4 tony armatury. Jedna z nowych zasuw waży aż 2 tony. Wymiana jest zaplanowana precyzyjnie, co do godziny. Na miejscu będą pracować dzień i noc, na zmiany ekipy wyłonionego w przetargu wykonawcy – Firmy Transportowo-Handlowo-Usługowej TRANS – KOP. O skali przedsięwzięcia świadczy lista przygotowanego sprzętu – dwie pompy wirnikowe, 3 agregaty prądotwórcze, koparka i dwie ciężarówki, do tego specjalistyczne piły, spawarki i tarcze tnące.
Pierwotnie modernizacja planowana była w lipcu, ale wykonawca nie dostarczył na czas części podziemnej infrastruktury i roboty trzeba było odwołać.
Tak duża modernizacja wiąże się z przejściowymi uciążliwościami. Na 72 godziny zostanie pozbawionych wody 40 domów jednorodzinnych przy ul. Warszawskiej (przed skrzyżowaniem z ul. Witosa). Wszyscy właściciele zostali poinformowani osobiście. Dodatkowo na miejsce zostaną wysłane dwa beczkowozy z wodą na cały czas modernizacji, które staną obok budynków przy ul. Warszawskiej 233 i 262. W sieci w tym rejonie miasta może też wystąpić krótkotrwałe pogorszenie jakości wody ze względu na zmiany kierunku jej przepływu. Służby Wodociągów Kieleckich będą stale monitorowały jakość wody oraz przebieg prac. W zbiornikach wody na os. Na Stoku zostanie zgromadzony najwyższy możliwy zapas wody dla mieszkańców. Zapas ten pozwala na normalne zaopatrzenie mieszkańców w wodę przez ok. 72 godziny.
Zobacz wideo na kanale filmowym Wodociągów Kieleckich
https://youtu.be/JXZG6iTFyvY
2021-09-02



