– W czasach ocieplenia klimatu jest szczególnie ważne, aby tej wody jak najwięcej zatrzymać. Jeśli chodzi o śnieg, żeby podczas roztopów, które mogą być gwałtowne, były tereny zalewowe, zbiorniki retencyjne – mówi Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich w wywiadzie dla „eM Kielce”.
Panie Prezesie, nieoczekiwanie w listopadzie spadło naprawdę sporo śniegu. Jednak każdej zimy jest go coraz mniej. Czy wodociągom śnieg jest w ogóle potrzebny?
Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich: – Śnieg jest potrzebny, i to co najmniej z dwóch powodów. Śnieg to przecież stan skupienia wody, a woda musi płynąć w naszych rurach i kranach. Bierze się ona właśnie z opadów atmosferycznych, a więc śniegu i deszczu. W czasach ocieplenia klimatu jest szczególnie ważne, aby tej wody jak najwięcej zatrzymać. Jeśli chodzi o śnieg, żeby podczas roztopów, które mogą być gwałtowne, były tereny zalewowe, zbiorniki retencyjne.
A ten drugi powód?
– Po drugie, jak jest mróz, to powinien być śnieg. Najgorsze dla naszych rur są ostre mrozy, duże wahania temperatury zimą, bez pokrywy śnieżnej. Wtedy rury częściej ulegają awariom. A śnieg otula ziemię taką pierzynką.
Cały wywiad ukazał się w magazynie „eM Kielce”, 18.12.2023 r.
