Wodociągi Kieleckie Sp. z o.o.

Facebook
Twitter
YouTube
Facebook
Twitter
YouTube
Print Friendly, PDF & Email

– Aby obniżyć emisję gazów cieplarnianych, produkujemy energię elektryczną i ciepło ze słońca. Mamy solary podgrzewające wodę użytkową, budujemy fotowoltaikę – mówi Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich w wywiadzie dla „Tygodnika eM Kielce”

Wiosna przyszła w połowie lutego. Przysłowie „idzie luty, podkuj buty” jest już nieaktualne. W ciągu roku mamy albo dotkliwe susze, ale gwałtowne opady i powodzie. Jak na zmianę klimatu reagują Wodociągi Kieleckie?

Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich: – Działamy w takiej branży, na którą zawsze wpływają anomalie pogodowe. Rzeczywiście, w ostatnich latach są one bardziej dotkliwe. Tak zwane deszcze nawalne bardzo dokuczają naszym oczyszczalniom ścieków, gdzie pracują mikroorganizmy. Jeśli gwałtownie skład ścieków się zmienia, na przykład podczas dużych opadów, nie jest to dobre dla tych małych żyjątek. Oczyszczalni cały czas zagraża też powódź i zalanie, bo takie budowle zawsze stawia się najniżej, aby ścieki mogły do nich spływać grawitacyjne. Musimy utrzymywać w gotowości zbiorniki retencyjne i niestety szykować się do dużych inwestycji w nowe.

A czy wodociągi próbują też jakoś ratować nasz klimat?
– Oczywiście, że tak. Aby obniżyć emisję gazów cieplarnianych, produkujemy energię elektryczną i ciepło ze słońca. Mamy solary podgrzewające wodę użytkową, budujemy fotowoltaikę. W oczyszczalni ścieków „Sitkówka” mamy elektrociepłownię, która produkuje prąd i ciepło z biogazu, powstającego podczas fermentacji osadów ściekowych. Już obecnie produkujemy na nasze potrzeby prawie 30 proc. energii, a już niedługo możemy być samowystarczalni energetycznie. Takie działania wpływają nie tylko na środowisko, ale tez obniżają nam koszty. Montujemy też w naszych ujęciach wody i hydroforniach nowoczesne pompy, które zużywają mniej energii elektrycznej.

Cały wywiad ukazał się w „Tygodniku eM Kielce”, 3 marca 2024 r.

About Author

Leave Comment